GOLF TRZECI
To jest GOLF na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym Golfem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! 😄
Bękartowi, bo tak właśnie ma na imię, stuknął rok jak jest ze mną. W tym czasie doprowadziłem go do technicznej perfekcji. Usterek nie było dużo, ale przy prawie 25 letnim aucie zawsze znajdzie się coś, przy czym można podłubać.
Legendarne dziewiętnaście TDI. Odsądzany od czci i wiary przez współczesnych ekologów kopciuch. I jakby tego było mało fabrycznie niewyposażony w DPF. Ciekawostką jest, że nie został również wyposażony przez fabrykę w ABS. Za to w klimatyzację, a i owszem. Chłodzi jak stara poczciwa lodówka MIŃSK. Trzeba używać z rozwagą, aby nie przeziębić migdałków.
W styczniu stuknęło mu 25 lat. Będzie zatem na najlepszej drodze, do uznania go za egzemplarz unikatowy. Niezjedzone przez rdzę i nieupalane pod trzepakiem Golfy III z europejskim pochodzeniem to chyba gatunek zagrożony wyginięciem.
Tymczasem do wiosny pozostało…
▪️ 5 184 000 sekundy, lub licząc w minutach…
▪️ 86 400 minuty, lub licząc w godzinach…
▪️ 1 440 godziny, lub przeliczając na dni…
▪️ 60 dni.
🔙⛽️🔜