Karkówka w 80°C
Lubię czasami jak mnie najdzie wena upichcić coś samemu. Dziś wybór padł na karkówkę, głównie dlatego, że u pobliskiego rzeźnika nie mieli rostbefu.
✅ dwa solidne plastry karkówki
✅ czosnek
✅ cebula
✅ kilka gałązek rozmarynu
✅ sól morska
✅ pieprz
✅ kilka kropel oliwy z oliwek
✅ papryczka piri piri
Mięso spędziło najpierw dobę w przyprawach i rozmarynie. Następnie trafiło do pieca na 8 godzin. Pierwsze 15 minut w temperaturze 150°. Następnie zmniejszamy temp. do 80° i delektujemy się cały dzień rozchodzącym się z piekarnika aromatem.
Mięso jest genialnie miękkie. Ultra soczyste. Rozpływa się w ustach. Mamy również do dyspozycji fantastyczny sos. Karkówkę wydałem z sałatką z kiszonych z liśćmi dębu ogórków z dodatkiem drobno posiekanej cebulki.
Smacznego 👨🍳
⭐️
⭐️⭐️
⭐️⭐️⭐️