Te De Ik
Te De Ik
zaczęło się od tego, że na poczcie nakasłała na mnie baba z wąsem… równo trzy dni po tym wydarzeniu, czyli we wtorek obudziłem się z gorączką. Jak wiadomo faceci nie chorują, tylko walczą o życie. Po dwóch dniach ciężkich bojów było już jasne, że tym razem jeszcze nie zemrę, dlatego odzyskując władze w członkach i żeby zabić monotonię leżenia w łóżku, zacząłem przeczesywać internet w poszukiwaniu pierwszego TDI do kolekcji #CMZ.
Wybór padł na Golfa III z 1995, którego miałem już wcześniej okazję obejrzeć podczas październikowych targów w Poznaniu.
I tak oto, w niecały tydzień od brzemiennego w skutki „obkasłania” mnie przez wąsatą panią, jadę właśnie do Poznania odebrać swojego Kopciuszka – pieszczotliwa forma imienia Kopciuch, które mu nadałem 🙂
Stan techniczny spełnia standardy i oczekiwania CMZ, no może z wyjątkiem przebiegu, bo jak wiecie uwielbiam te niskie, ale traktuję ten zakup jako kolejny w swoim życiu eksperyment. Tylko nie mówcie mi proszę, że „takie same” stoją na każdym rogu po 300💶, bo wierzcie mi, że takie same to one na pewno nie są 🙂
Dziś w godzinach wieczornych proszę w miarę możliwości zwalniać lewy pas autostrady A2 pomiędzy Poznaniem, a Warszawą, bo mój Kopciuch GT Specjal będzie szedł nim pełnym fotonowym ciągiem do swojego nowego domu.
Na mój przyjazd przed garażem czekają już bielanki z koszyczkami pełnymi płatków róż zrywanych przed świtem, a jednookie gwatemalskie dziewice tkają dla niego jedwabisty pokrowiec na zimę 😃
Gorąca sesja #VW porn jeszcze w grudniu na blogu 🙂
🔙⛽️🔜
Giełda klasyków Selected Premium Cars Ubezpieczenia – PWB Grupa Doradcza Sp. z oo.
