Dwa Światy food & wine

Dwa Światy food & wine

Dzisiejszą bytność w Białystok postanowiłem okrasić wizytą w lokalnej restauracji. Typowane do odwiedzin były dwie, jednak Trattoria Gallo Nero (i ich homar) będzie musiał na mnie jeszcze chwilę zaczekać 😉

Pierwsze wrażenie bardzo dobre, jest schludnie. Obsługa miła i fachowa, z bardzo dobrą wiedzą na temat serwowanych potraw.

Zatem do rzeczy. Karta lunchowa oferuje do wyboru 4 przekąski i 7 dań głównych. Wybierając dowolny zestaw przekąska/danie zapłacimy 21,90 zł. Spróbowałem dziś:

| #Kapuśniak pikantny z kimchi | – pozycja godna polecenia, ciekawa w smaku, dobrze przyprawiona.

| #Kaszanka w panco | – bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, zwykła kaszanka podana w niezwykły sposób, rozpływająca się w ustach niczym delikatna pianka! Moja osobista prośba do kuchni, aby odjąć dwa liście sałaty i dołożyć w to miejsce dwa kawałki kaszani, a będę wniebowzięty 😉

| #Paella | – brakowało mi w tej pięknie podanej kompozycji krewetki, która byłaby w tym daniu wisienką na torcie. Smaczna i uczciwa w tej cenie porcja.

| #Golonka wieprzowa | – tu akurat mam nieco mieszane uczucia, może dlatego, że danie było w temperaturze potocznie określanej jako letnia.

Natomiast z regularnej karty zamówiłem dziś:

| #Tatar wołowy | – bardzo dobry, ze świeżej wołowiny, elegancko podany, jako wyrafinowany tatarożerca oceniam go wysoko.

| #Flaki | – podane z pulpecikami wieprzowo-krewetkowymi. Odważne połączenie, przyznaję bez bicia, że to nie mój smak. Uwierał mnie brak majeranku, pomimo usilnych prób nie mogłem się do tego smaku przekonać.

| #Żeberka wieprzowe | – smak mięsa boski, rozpływają się w ustach, ale… tych przepysznych żeberek na talerzu powinienem znaleźć cały kaloryfer, a dostałem tylko jedno, malutkie 😞 Zgłaszam zatem postulat o powiększenie porcji o większy płat, lub zmianę nazwy dania w karcie na „Żeberko” w liczbie pojedynczej 😃

| #Pierogi z gęsią | wystąpiły dziś w roli deseru, choć nie wiem dlaczego zapamiętałem je jako pierogi z kaczką. Bardzo dobre, ciasto cienkie, farsz wyborny.

Win niestety spróbować dziś nie mogłem, gdyż niezbędny był mi dziś trzeźwy samochód. Karta wygląda zachęcająco, kto wie, może kiedyś… 😃

Dodam na koniec, że lokal serwuje do godzinny 12:00 śniadania w cenie 10,90 zł, nie miałem dziś czasu spróbować, ale w tej cenie niektóre restauracje serwują ledwie herbatę, więc uważam, że stosunek jakości do ceny jest tu bardzo dobry.

Podsumowując, jestem zadowolony. Wyszedłem najedzony i uśmiechnięty. Odwiedźcie ich i podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami na temat serwowanej tu kuchni. Ode mnie rekomendacja w postaci ⭐️ #CMZ przyznana!

⭐️
⭐️⭐️
⭐️⭐️⭐️

Jedź & Jedz z CMZ powered by Centrum Moto Zawady
Tipa gdzie dziś zjeść w oczekiwaniu na zakończenie przeglądu w BaloBusie przekazał mi zespół Volkswagen Sieńko i Syn.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *