Nudzić to się z dziadkiem Andrzejem nie sposób…
Nudzić to się z dziadkiem Andrzejem nie sposób… czerwony (a jakże!) #Bentley Turbo R wylądował właśnie w garażu. Casting na szofera, który będzie go nim woził zostanie ogłoszony wiosną
Ten ponad pięciometrowy i prawie 2,5 tonowy smok napędzany jest ośmiocylindrowym silnikiem o pojemności 6,75 litra, który dodatkowo wspomaga turbosprężarka Garrett’a. Generuje moc 324 koni mechanicznych, a jego gigantyczny moment (617 Nm) obrotowy dostępny jest już od 2400 obr/min. Producent przewidując ponadprzeciętny apetyt na etylinę instalował w nich 108 litrowy zbiornik paliwa, bądźmy jednak realistami, ani w czasach jego młodości, ani tym bardziej teraz, jego właściciele nie zaprzątali sobie głowy takimi drobiazgami jak średnie spalanie w mieście