FIAT 125

Zanim najsłynniejszy polski milicjant rozsławił Poloneza z pierwszych lat produkcji (1978-1987) na zawsze nadając mu przydomek „Borewicz”, w kilku odcinkach kultowej do dziś serii #07zgłośsię awangardowo rozbijał się Fiatem 125. Pamiętacie czołówkę? Zły przestępca w rękawiczkach stąpając po rozbitym szkle zmierza w stronę milicyjnych radiowozów. Zbierając materiały do wiosennej ofensywy postowej przypomniałem sobie o moim niegdyś Fiatonie, który za sprawą dwulitrowego, dwuwałkowego 112 konnego serca potrafi zawstydzić niejeden współczesny wyrób samochodopodobny 🙂
Sesję Fiata 2000 mam już wstępnie umówioną, ale nie chcąc zanudzać Was wyłącznie własnymi samochodami, wpadłem na pomysł znalezienia sesyjnego kompana, któremu na imię będzie Polonez. Jeśli ktoś posiada w zakamarkach swojego garażu poldka i to niekoniecznie Borewicza, ale koniecznie z 2000 ccm silnikiem to zapraszam serdecznie do dołączenia na plan zdjęciowy. Być może nakręcimy także krótkie filmiki.
Kandydatów do partnerowania kanciakowi proszę wrzucać w komentarzach. Termin sesji: wiosna 2018.