C124 E320
W sezonie 2018 coupe nie narzekała na brak wrażeń. Przygody rozpoczęły się wczesną wiosną od wizyty w Messe Stuttgart, później kilka wycieczek krajoznawczych wokół Warszawy, jesienią wizyta na Motorworld Classics Berlin, by w listopadzie zakończyć sezon mocnym akcentem, wizytując w czeskiej Pradze tamtejsze przedstawicielstwo #AMG. Lekko licząc ta prawie 25 letnia dama połknęła dobrych kilka tysięcy kilometrów w parę zaledwie miesięcy, nie kaprysząc, ani nie marudząc. I teraz ciekawostka, w czeskim autoryzowanym serwisie Mercedes-Benz moja srebrna strzała została poddana kompleksowej inspekcji i wyjechała z niej bez żadnych uwag! Nie stwierdzono ani jednej usterki, niedomagania, bądź bodaj zarzewia korozji. Przyznacie chyba, że taki stan rzeczy nie zdarza się zbyt często.
Na ten niewątpliwie unikalny stan zachowania złożyło się kilka czynników. Przez 22 lata samochód pozostawał w jednych rękach, był regularnie serwisowany, a stan zachowania lakieru sugeruje, że nie spędzał życia parkując po wisienką, gdzie okoliczne ptactwo mogłoby urządzać sobie zawody w strzelaniu precyzyjnym na maskę, lecz mieszkał w przytulnym garażu. Po przeprawie do naszej mlekiem i miodem płynącej krainy był traktowany z należytym pietyzmem. QualityPro wyposażył coupe w piękny zestaw felg wraz z nowymi oponami, Nowakowski Mercedes Benz raz w roku dokonywał okresowych przeglądów, Auto Hornet zaś wykonał dokładne zabezpieczenie podwozia antykorozyjnym transparentnym woskiem. Auto oczywiście nie było użytkowane przeze mnie zimą, ale mniej mnie serce boli gdy spotka mnie na drodze deszcz, lub kałuża.
Coupe (141 500 szt) nie jest tak rzadkie jak cabrio (33 950 szt), ale za to mniej pospolite od sedana (ponad 2 000 000 szt). Najrzadziej w przyrodzie występowała wersja Pullmann (2 345 szt), ale jak jeszcze żyję nie widziałem tej odmiany za własne oczy. Cabrio drożeje ostatnimi czasy rok do roku, świetnie utrzymane coupe również, i co może Was zdziwić, w górę i to solidnie idzie cena wersji kombi (340 503 szt). Mówimy tu oczywiście o egzemplarzach zachowanych w nienagannym stanie, a nie tych zmęczonych życiem.
Za jedyną słuszną jednostkę napędową uważam w przypadku coupe sześciocylindrowca. Za jedyną słuszną skrzynię biegów – automat – co ciekawe, mój egzemplarz wyposażono w pięciobiegową automatyczną skrzynię, co zasługuje na wzmiankę, gdyż standardem była czterostopniowa przekładnia.
Podoba się? Którą wersję wybralibyście do swojego garażu? Coupe, cabrio, a może kombi? Można się też chwalić swoimi raz dwa cztery w komentarzach.
Zapraszam do dyskusji 🙂
🔙⛽🔜
Mercedes-Benz Polska Mercedes-AMG Selected Premium CarsUbezpieczenia – PWB Grupa Doradcza Sp. z oo.