Czy da się wyskoczyć na Bałkany, zjeść dobry obiad i wrócić do domu w niecałe dwie godziny?

Czy da się wyskoczyć na Bałkany, zjeść dobry obiad i wrócić do domu w niecałe dwie godziny? Na dodatek tak, żeby babcia nie zorientowała się, że jej Volvo zniknęło z garażu?

Nic prostszego, wystarczy będąc w Warszawie wprowadzić do map Google koordynaty na Mały Belgrad i już można w pełni delektować się bałkańskimi smakami, w dodatku bez konieczności zaginania czasoprzestrzeni 

Odwiedziłem tę restaurację czterokrotnie, w dość długich odstępach czasu i muszę powiedzieć, że niezmiennie trzyma poziom. Nie jest to bynajmniej lokowanie produktu, to nie tajemnica, że lubię smacznie zjeść i kiedy odkryję knajpkę godną uwagi, nie omieszkam się z Wami tą informacją podzielić. Ceny bardzo przystępne, nie rujnują kieszeni, lokal nie jest duży, stolików naliczyłem raptem kilka, warto więc przed wizytą dokonać rezerwacji.

Smacznymi deserami kusi za to La Vanille (to samo miasto tylko dzielnica i ulica inna), zupełnie zwariowałem tam na punkcie prażynki czekoladowej! Zerwałem się z łańcucha (jestem wszak na diecie) i wtrąbiłem 4 szt 

Smacznego 

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *